wtorek, 10 maja 2016

Jutro znów pójdę w góry ...

"Jutro znów pójdę w góry. Szczyt niejeden zaliczę trudnym szlakiem.
Zmęczę ciało, myśli leniwe, mózgu nie przesilą.
Czyste powietrze przefiltruje płuca. Nareszcie odetchnę swobodnie."
  
Góry mamy dookoła nas na co dzień. 
Mijamy je w drodze do pracy, szkoły, sklepu.
Wiosną, latem, zimą. Jeden szczyt po prawej, drugi po lewej.
Jednak to nie to samo, co założyć plecak na plecy i ruszyć na szlak,
poczuć je, dotknąć z bliska, zmęczyć nogi i powiedzieć sobie:
JUTRO ZNÓW PÓJDĘ W GÓRY
A jak nie jutro, to może chociaż w następną niedzielę ...
 
Ostatnia niedziela - Beskid Sądecki - w drodze na Przehybę.

28 komentarzy:

  1. I to są też nasze klimaty :-) uwielbiam górskie wędrówki :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W dzieciństwie w góry mieliśmy z mężem kilkaset kilometrów, nie mogliśmy sobie ot tak (bo np. niedziela) pójść na szlak ... dlatego tym bardziej teraz cieszymy się z tej możliwości i takim rodzajem aktywności zarażamy Młodego ...

      Usuń
  2. Uwielbiam te zmęczenie i radość gdy dotrę na szczyt :)
    Ściskam, Marta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I te widoki ze szczytu, niejednokrotnie zapierające dech w piersiach...

      A żurek z jajkiem czy naleśniki z serem zjedzone w schronisku to nasz dodatkowy znak rozpoznawczy :)

      Usuń
  3. Ale cudny klimat!!! I te zdjecia-boskie:)
    uściski

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Był moment, że nad naszą wycieczką zawisły chmury i już nas zaczęło moczyć, ale na szczęście na chwilowym deszczyku się skończyło...

      Usuń
  4. WoW, tradycyjnie piekne zdjecia!
    My mieszkamy rowniez w "gorach" jednak ciagnie nas dalej i dopiero teraz odkrywamy jak pieknie mieszkamy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasami właśnie nie doceniamy tego co tak naprawdę mamy tuż pod nosem ...

      Usuń
  5. Jak zwykłe pięknie.
    Nic tylko oczy cieszyć i troszkę w serduszu zazdrościć Wam tych pięknych widoków.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My zazdrościmy innym codziennej bliskości nadmorskiej plaży, innym spacerów nad jeziorami czy huku dużego miasta raz na jakiś czas. Z własnego wyboru otaczają nas jednak góry, więc próbujemy z nich korzystać jak najczęściej.

      Usuń
  6. Piękny jest Beskid Sądecki, i krajobrazowo - i kulturowo ;) A może kiedyś i Beskid Niski odwiedzicie? :D

    Pozdrawiamy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Beskid Niski zdeptaliśmy kiedyś z mężem we dwójkę, ale to było dawno, oj dawno ...
      Masz rację, czas pokazać i Młodemu te piękne rejony chociaż on pewnie nie zachwyci się tak cerkwiami jak mamusia ...

      Usuń
  7. piękne ujęcia :) ps. dziękuję za wizytę na moim blogu
    Pozdrawiam wiosennie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. aparat to nasz nieodłączny element ekwipunku na mniejsze i większe wyprawy,
      ujęć zawsze wiele, potem jednak ciężko zdecydować się, które pokazać szerszej publiczności ...

      Usuń
  8. Też mieszkamy w górach i nie wyobrażam sobie mieszkać gdzieś indziej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Daleko od rodziny (w nadmorskie czy podlaskie strony) ale chcieliśmy na południu, w górach, sami TO miejsce wybraliśmy i TU jest nasze pienińskie gniazdko :)

      Usuń
  9. Uwielbiam Twoje górskie kadry. Aaa już w czerwcu będziemy w Bieszczadach, to może jest szansa byśmy zboczyli z drogi i w końcu się spotkały? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli tylko uda Ci się Alu zboczyć z bieszczadzkiego szlaku i wstąpić na pieniński to koniecznie odezwij się, dawno żeśmy się nie widziały ...

      Usuń
  10. Uwielbiam góry! I co tu dużo mówić-zazdroszczę takiego klimatu na co dzień:-)
    Uściski

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Góry na co dzień, nie tylko od święta...
      To jedno z tych marzeń, które stało się u nas rzeczywistością ...

      Usuń
  11. Nasze tegoroczne góry ciągle przed nami. Ale już zaczynają mi się śnić po nocach ;) Uwielbiam to zmęczenie, radość i zachwyt po dotarciu na szczyt :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, widoki na górze wynagradzają wysiłek wchodzenia ...
      Tu świat nabiera innych barw...

      Usuń
  12. jak zawsze super - prosimy o pokazanie zdjęć z kolejnych wycieczek kochana. Co tu taka cisza? :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, cisza nie oznacza Beatko, że siedzimy w domu, bo my jak zwykle w ruchu.
      Już szykuję nowe zdjęcia ... i tu jak zwykle ostatnio, z małym opóźnieniem...

      Usuń
  13. Odpowiedzi
    1. „Góry, chociaż są niezmienne, to ich smak dla każdego z nas jest inny.
      I to jest najpiękniejsze” (Pawłowski Ryszard)

      Usuń
  14. My wspaniale bawiliśmy się nad morzem i sporo nadmorskich wpisów u mnie dzięki temu powstało :) Ale jednak stwierdziliśmy, że choć morze jest super i miło spędzić nad nim czas, to zdecydowanie na dłuższą metę góry są ciekawsze i z radością wracaliśmy na Szczyt :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas mąż pochodzi znad morza, więc każdego roku wakacje u babci to właśnie wakacje nad morzem ... lubimy tam odpocząć, zapomnieć o rzeczywistości, ale na dłuższą metę tak jak wy, wybieramy nasze góry ...

      Usuń

Dziękuję za wizytę i każde pozostawione słowo :)