piątek, 31 lipca 2015

W 80 minut .... dookoła świata

 Po długim uziemieniu ospą w domu chęci na podróżowanie aż zanadto. 
Zeszyt zapisany miejscami wartymi odwiedzenia pęka w szwach, 
a czasu do końca wakacji coraz mniej ... 
(jakby nie było, połowa lata już za nami)
Ach, gdyby tak  można udać się w podróż dookoła świata w ciągu jednego dnia...
Wertujemy mapy, atlasy i jak za sprawą zaczarowanej różdżki ...
nasze marzenie zostaje spełnione. Inwałd... Ruszamy!
Nie potrzebny nam samolot, przesiadki - tu wystarczy tylko kilka minut 
by  przekroczyć jedną granicę za drugą... i podziwiać wszystkie budowle, 
które szanujący się turysta wyruszający w podróż dookoła świata 
koniecznie powinien zobaczyć.
 Zaczynamy rodzinną lekcję geografii na wesoło. 
Na dzień dobry rozpoznajemy  polskie i europejskie budynki, 
ale ciekawią nas też zabytki z dalszych krańców świata...
jak dotąd jeszcze przez nas nieodkryte,
 istniejące tylko na naszej liście jako przyszłościowy"must see".
Spacerujemy, zwiedzamy, wzdychamy,
a dookoła nas świat na ... wyciągnięcie ręki. 
Francja, Włochy, Grecja, Turcja,Rosja, Egipt, Chiny...
Zamieniamy się  też w rycerzy i damy dworu i ruszamy na żywą lekcję historii
do średniowiecznego grodu ze smokami w roli głównej.
 
  A nawet cofamy się do ery mezozoicznej na spotkanie z dinozaurami.
Inwałd Park to 5 parków rozrywki:  
Park Miniatur, Dinolandia, Warownia, Mini ZOO Kucyk, Ogród Jana Pawła. 
 Idealne miejsce naukę przez zabawę dla mniejszych i większych.
A karuzele, samochody, diabelski młyn, kino 5d czy zamek strachu 
to dodatkowa porcja radości.

Nasze planowane 80 minut szybko zmienia się w ... 8 godzin ... 

poniedziałek, 20 lipca 2015

muchomorkowa zaraza

 Lato w pełni, na dworze 30 stopni, 
a my zostaliśmy uziemieni z gorączką dobijającą do 40-stu 
i ciałem pokrytym setkami krostek.
"Muchomorkowa" zaraza trwa u nas na całego.
"Idź ty ospo piegowata,
czemu wciąż po piano latasz,
Swędzisz, drażnisz, wysypujesz
i zabawy moje psujesz.
W muchomorka mnie zmieniłaś,
w białe plamki oblepiłaś.
Obsypałaś mnie na ciele całym
w główce, brzuszku i na palcu małym."
Próbujemy odczarować ją na wszelakie sposoby.
Niestety najbliższe dni spędzimy jeszcze w czterech ścianach 
... podróżując palcem po mapie...
Letni kajet z miejscami wartymi odwiedzenia wypełniony w pełni.
Czekamy tylko na odpowiedni moment, aby zacząć nasze wakacyjne przygody.
 
Jeszcze chwila, jeszcze dwie ...

czwartek, 2 lipca 2015

Podróż w czasie ...

 Czy podróże w czasie są możliwe? 
Co jakiś czas trwają dyskusje wśród największych autorytetów świata nauki
i zdania na ten temat są wiecznie podzielone...
Nam udało się cofnąć do czasów naszych dziadków czy pradziadków.
dzięki miejscu, który ma swój niepowtarzalny, niecodzienny klimat,
gdzie wśród pól i łąk zagubiły się wiejskie osady,
 jakich już próżno szukać w realnym świecie.
Spotkaliśmy tu przeniesione stare chałupy, dworki, szkoły, 
budynki gospodarcze, rzemieślnicze i sakralne ...
 Dla nas dorosłych, a już zwłaszcza dla Młodego to prawdziwa lekcja historii.
Przez chwilę poczuliśmy się jakbyśmy naprawdę cofnęli zegarki
 i przenieśli się do innej bajki...
do bajki, gdzie nie było telewizorów czy komputerów, 
gdzie dzieci spędzały czas na łonie przyrody, spały na sianie, 
pomagały w gospodarce, kisiły kapustę, do szkoły chodziły w fartuszkach...
 gdzie szacunkiem cieszył się nie tylko nauczyciel, ale i zielarka, 
farmaceuta, fotograf czy zegarmistrz....
a rarytasem były cieplutkie podpłomyki,
w których udało nam się zasmakować :)
 
A tytuł naszej bajki to Sądecki Park Etnograficzny.
Niby skansen, ale dla nas to prywatny wehikuł czasu
i poznanie życia górali sądeckich od "środka".

PS   A jak już tak zaglądam w przeszłość, 
to właśnie dziś mijają 3 lata od pierwszego postu Portek na szelkach :)