niedziela, 23 listopada 2014

Nasza mała ojczyzna

 "Prawdziwy wędrownik wie, że nawet najdłuższą, najtrudniejszą wędrówkę 
zaczyna się od postawienia pierwszego kroku."
Góry przyciągają do siebie jak magnes, 
o czym przekonaliśmy się na własnej skórze i to w dosłownym znaczeniu. 
Przyciągnęły nas aż z północy Polski 
i stały się naszym domem, naszą małą ojczyzną ...
Widoki ze szczytów niejednokrotnie kołaczą serce...
 Ażeby jednak tego doświadczyć trzeba tam wejść, podreptać do góry.
To niesamowite jak w tym roku nasz Młody chętnie pokonuje z nami, rodzicami
 kolejne górki, pagórki, lasy i polany, aby siąść na górze, wzdychać, podziwiać ...
 
Korzystamy z tego, że możemy wędrować we trójkę i wędrujemy 
a tym samym jeszcze bardziej doceniamy, że mieszkamy w takim miejscu :)
 
 

60 komentarzy:

  1. Ach ! co za widoki !!! Szczyty górskie najpiękniejsze ... a z pewnością piękniejsze od szczytów miejskich biurowców ;)) Ciepło pozdrawiamy !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miejskie szczyty to nasze dzieciństwo, ale Kubuś dorasta już tutaj, z widokiem na górskie szczyty...

      Usuń
  2. Ja do gór przejechałam tylko i aż 200 km:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kocham góry i kocham fotografię. Ten post ukoił moje serducho :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że naszymi kadrami mogliśmy dostarczyć ciepłych emocji :)

      Usuń
  4. Wasz blog mógłby służyć za najlepszy materiał promocyjny Pienin ;) Pozdrawiamy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A widzisz... Nie pomyśleliśmy o tym...
      A przecież Kubuś od kilku dni dzielnie recytuje przedszkolne wiersze o Pieninach :)

      Usuń
  5. Ja wychowałam się na nizinach i nigdy nie myślałam ze zamieszkam w górach :) Ale czuję się tu gdzie mieszkam teraz świetnie. Piękne Wasze kadry :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakbym czytała o sobie ...
      Czasami ciężko, że rodzina setki kilometrów stąd, że nie można ot tak na niedzielę wpaść do dziadków na niedzielny obiad, ale to właśnie tu, w görach znaleźliśmy swoją małą ojczyznę ....

      Usuń
  6. Odpowiedzi
    1. Prawda? I o każdej porze roku potrafi zachwycić na nowo :)

      Usuń
  7. Kolejna dawka przepięknych zdjęć Entomko! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I znów ukłony w stronę naszego rodzinnego fotografa ♥

      Usuń
  8. Jak przychodzę do Ciebie, to mam taką chwilę zapomnienia, zdjęcia zawsze są cudowne, no ale teraz to już rewelacja, bo ja Kocham góry :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie ciepłe słowa jeszcze bardziej motywują i zachęcają, aby pokazać tu nasze kolejne kadry :)

      Usuń
  9. Odpowiedzi
    1. I pogoda nam dopisała i o dobrym humorze nie zapomnieliśmy ...
      Wyprawa więc b.udana :)

      Usuń
  10. Widoki naprawdę wspaniałe :D A jeszcze wspanialsze jest to, że potraficie rodzinnie wybrać się na wycieczkę, żeby je podziwiać i czerpiecie z tego prawdziwą radość!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie zawsze tak było, że wspólnie i z takim entuzjazmem rodzinnie wędrowaliśmy ....
      W tym roku jednak nasz przedszkolak dorósł do tych wycieczek i częściej możemy je wcielać w życie :)

      Usuń
  11. ehhhhh zazdroszczę Wam i nie mogę się już doczekać kiedy moja dorośnie na tyle by zabrać ją na wycieczkę w góry :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Początki jak już pisałam bywały u nas różne ale świadomie i z uśmiechem dopiero od rego roku ...
      Jeszcze chwila i będziecie razem biegać po górach jak kozice :)

      Usuń
  12. Też tu byłam ... bo jeszcze w zeszłym tygodniu pogoda sprzyjała.
    Cieplutko pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może nawet mineliśmy się na szlaku...
      Dziś wszystko pokryte jest już śniegiem i nabrało innego klimatu :)

      Usuń
  13. Piękne widoki, cudny krajobraz aż zazdroszczę :)))
    Czekam na lato i wolne chwile, by móc wyruszyć szlakami pod górkę :)
    Pozdrawiam!
    Marta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My najchętniej na szlak ruszamy wiosną i jesienią....chociaż latem i z czasem i z pogodą jest dużo łatwiej, ale my wtedy marzymy o morzu j jeziorach :)
      i pewnie dlatego, że nie mamy tego na wyciągnięcie ręki...

      Usuń
  14. Aniu, patrzę na te Twoje zdjęcia i wzdycham głęboko...w domu mnie ospa Kuby uwięziła :( Czekam też na Krzysia, mam nadzieję, że też się zarazi i będę miała obydwóch z głowy ale na razie cicho... :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My (póki co) zdrowi więc korzystamy i "dreptamy" ...
      Ospa już wielokrotnie "szalała" w przedszkolu, ale do domu u nas nie dotarła....
      Dużo zdrówka dla was!!!

      Usuń
  15. Odpowiedzi
    1. Dzisiaj także dumamy który kierunek obrać na jutrzejszą niedzielną wędrówkę ....

      Usuń
  16. Ja z gór świętokrzyskich (tych prawie płaskich ) przywędrowałam w góry beskidu, przywędrowałam i juz zostałam, bo zakochana jestem po uszy :)
    Miejska dżungla w której żyłam pinad 20 lat to nie mija bajka a tu jest moj prywatny raj :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My także opuscilismy miejską dżunglę .... i zaszyliśmy się w górskiej wsi ....
      i tak mieszkamy na co dzień, bez pospiechu...
      aczkolwiek co jakiś czas większa cywilizacja nas wzywa .... i wtedy ruszamy, podbijamy i wracamy do siebie ....

      Usuń
  17. O jej! Jej, jej!
    Jakie piękne zdjęcia;-) i te cudowne widoki. Zazdroszczę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że wkrótce pokażemy Pieniny w zimowej krasie :)

      Usuń
  18. Nareszcie w komplecie :) super zdjęcia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu, rzadko o taki fotograficzny obrazek, bo ktoś musi stać jednak za obiektywem, ale czasami uda się nas uchwycić razem :)

      Usuń
    2. Ja to czekam na moment gdy Kuba fotograf weźmie się do roboty i zacznie rodzicom zdjęcia robić ;)

      Usuń
    3. Kilka takich małżeńskich kadrów już mamy, ale póki co, nadają się tylko do rodzinnego albumu :D

      Usuń
  19. Zazdroszczę Wam ogromnie tego domu w górach, bo i naszą - choć tylko duchową - "małą ojczyzną" są góry...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W naszym dzieciństwie nie były one na wyciągnięcie ręki .... dzieliły nas do nich setki kilometrów, więc teraz wynagradzamy to sobie choćby widokami zza okna ....

      Usuń
  20. Ja też uwielbiam góry... szkoda, że tak rzadko tam bywamy... Mam nadzieję, że może w przyszłym roku i Maję zachwycą wędrówki, bo jak na razie znając życie pół drogi kazałaby siebie nosić. Ot, taka księżniczka ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nasz książę też miał delikatne stopki, do czasu .... gdy nie poczuł tej dziecięcej dumy z pokonania całkowicie samodzielnie pierwszej górskiej wyprawy :)

      Usuń
  21. Cudownie jest u Was... Aż serce się rwie by też tam być!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są plusy i minusy mieszkania w małej górskiej miejscowości ...

      Usuń
  22. Mój mąż już kocha Waszą rodzinę! To marzenie jego mieszkać tak jak Wy. Kiedyś marzył by prowadzić jakieś schronisko. Teraz powoli planuje kupić jakaś małą działkę gdzieś żeby mieć swoje miejsce na odpoczynek. Ja tez uwielbiam patrzeć i oglądać, gorzej z wchodzeniem:) Ale tu winna moja kondycja.
    Cudnie macie! I chyba spokojniejsi duchem jesteście.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nasze ciche studenckie marzenie to także było schronisko lub hostel w górach ... ale teraz wystarczy,że dookoła mamy to, do czego wzdychaliśmy ... las, góry, ciszę ...
      a gdy zabraknie nam harmidru, ludzi, wybieramy się na jeden dzień do miejskiego świata i na dłuższą chwilę nam wystarczy :)

      Usuń
  23. Cudowne widoki i okolice mojej ukochanej Bacówki pod Bereśnikiem !
    pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Panoramki pienińskie, blisko .... ale akurat okolice schroniska Pod Durbaszką :)

      Usuń
  24. Miło popatrześ na Was i Waszą przestrzeń. Zdjęcie z drzewem NIESAMOWITE (to z pagórkiem i podaną łąpką)
    Ach wybrać sie musimy w Wasze strony ! ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyjeżdżajacie, szlaków ci u nas dostatek :)
      I tych bardzo spacerowych i tych troszkę pod górkę :)

      Usuń
  25. Cudowne zdjęcia :) Nasza Polska jest Najpiękniejsza :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda tylko, że często o tym zapominamy i nie doceniamy....

      Usuń
  26. Czy ja wspominałam 100 czy tylko 99 razy, że pięknie tam macie/mamy, bo to nasz piękny kraj.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie zaszkodzi i kolejny raz ...
      Cieszę się, że podobały ci się nasze pieninskie strony :)

      Usuń

Dziękuję za wizytę i każde pozostawione słowo :)