Kalendarzowe lato już się zaczęło, słońce za oknem w pełni,
tornister, książki i zeszyty schowane do szafy,
zaczęły się nasze pierwsze PRAWDZIWE, zasłużone wakacje ...
I pierwszy raz zaczynamy nasze wakacje od razu
od wspólnego rodzinnego urlopu ... na alpejskim szlaku ...
Zanim jednak pokażę tu naszą niemiecką przygodę,
zdjęciami wracam do naszej corocznej węgierskiej przygody.
Miejsce kilka lat temu odkryte całkowicie przez przypadek,
a teraz odwiedzane przez nas każdej wiosny.
Woda, słońce, wino... więcej nam na tą chwilę nie było potrzebne,
a odpoczynek gwarantowany.
Wracamy wkrótce, z nowymi wrażeniami :)
A tymczasem życzymy wszystkim dużo słońca i wakacyjnego relaksu!
Pogrzeje się troszkę w Waszych słonecznych, przepięknych zdjęciach bo u mnie małe 13 stopni. Ale za tydzień lecimy do polskich tropików Huuura!. Kochani fantastycznych wakacji , z dużą ilością pozytywnych wra
OdpowiedzUsuńNasza węgierska przygoda to ostatni długi weekend majowy ...
UsuńNajczęściej wtedy tam ruszamy, gdy nie ma jeszcze wielkich upałów.
Teraz, w czerwcu jest tam zapewne jeszcze cieplej.
....żeń
OdpowiedzUsuńZ ochota obejrze kolejne zdjecia - a teraz po dniowce na nogach, bardzo chetnie wskoczylabym do Twojego synusia i ochlodzila sie w tak cudownie pustym basenie :)
OdpowiedzUsuńAż jeszcze raz spojrzałam na zdjęcia ... w kadrach rzeczywiście, zimna, rześka woda, ale termy w Bogacsu to przede wszystkim gorące źródła, czy ciepłe, mineralne wody ...
Usuńidealne o poranku i wieczorami :)
ale Wam fajnie
OdpowiedzUsuńcudownych wakacji życzę :)
oby były całe aktywne i pełne przygód tak jak teraz ich początek ...
UsuńDlaczego my na południe mamy tak daleko?...
OdpowiedzUsuńZdjęcia jak zawsze cudne! :)
To jest ten plus mieszkania w polskich górach ... ale coś za cos...
Usuńaby wypoczywać nad polskim morzem czy na Mazurach musimy przebyć już dużo więcej kilometrów ....
Ale fajne, wakacyjne zdjęcia :)))
OdpowiedzUsuńI pomyśleć, że uciekliśmy wtedy z Polski przed bardzo burzliwymi deszczowymi dniami ...
Usuń4-5 godzin jazdy samochodem i jakby całkowicie w innym wakacyjnym klimacie :)
Aż zazdroszczę:) Super!
OdpowiedzUsuńwakacyjnie pozdrawiam:)
Wakacyjny, rodzinny czas z piłką nożną w tle :)
UsuńSuper zdjęcia ! Pozdrawiam cieplutko i życzę udanych wakacji
OdpowiedzUsuńZdjęcia powyżej zrobione albo o poranku albo po zachodzie słońca, kiedy wszystkie baseny są już do dyspozycji tylko gości mieszkających na terenie term (czyli nas) i kiedy najczęściej siedzieliśmy właśnie w wodzie (i to bez tłumów, czyli jak lubimy najbardziej) ...
UsuńPiękne radosne zdjęcia. Udanych wakacji Wam zyczymy! My jutro wybieramy sie w Wasze strony:-) Własnie zabieram sie za poszukiwanie atrakcji. Pozdrawiamy Was cieplutko!
OdpowiedzUsuńAkurat teraz jak nas nie ma?
UsuńSzkoda, bardzo szkoda, bo chętnie zaprosilibyśmy was Iza do nas, albo zabawialibyśmy się w przewodników po naszych Pieninach :)
Rozmarzyłam się nad tymi wodnymi zdjęciami :-)już się nie mogę doczekać nowych zdjec, udanych wakacji!!!
OdpowiedzUsuńnowe, alpejskie zdjęcia cały czas są "pstrykane" :)
UsuńCzekam niecierpliwie na zdjęcia alpejskie.
OdpowiedzUsuńNa myśl o wyjeździe na Węgry robi mi się gorąco... źle znoszę upały...
W Alpach też nas niestety dorwały upały, ale przynajmniej nie zmarzliśmy pod namiotem :)
UsuńJuż się nie mogę doczekać zdjęć z wyprawy w Alpy! Na pewno będą super :)
OdpowiedzUsuńDziś już wracamy (z deszczem w tle) - jak tylko odpoczniemy, zamienię węgierskie wody na alpejskie szczyty :)
UsuńAle super :)) Dobrego wypoczynku!
OdpowiedzUsuńtakiego rodzinnego odpoczynku naprawdę potrzebowaliśmy ...
UsuńZdjęcia super, wspomnienie bezcenne :)
OdpowiedzUsuńna szczęście nie zapominamy o aparacie i nasze wspomnienia możemy zamykać w kadrach a potem niejednokrotnie do nich wracać...
UsuńBardzo fajne zdjęcia!! - lubię takie wyprawy..
OdpowiedzUsuńmy też je lubimy i dlatego tradycyjnie mówimy, że w następnym roku przerwa, to jak przychodzi wiosna, pakujemy się z uśmiechem i znowu jedziemy się wygrzać w węgierskim słońcu ...
UsuńWzajemnie! Pięknego lata i wielu wspaniałych chwil! Pozdrawiamy :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy i mamy nadzieję, że i nasze i wasze lato będzie pełne wrażeń :)
UsuńTeż często wyjeżdżamy na Węgry wiosną, przeważnie na któryś z długich majowych weekendów.
OdpowiedzUsuńKto wie, może kiedyś trafimy na siebie przypadkiem na węgierskiej ziemi...
UsuńOstatnio nasz syn spotkał właśnie na tych termach kolegę ze szkoły więc miał kompana do wodnych szaleństw ☺
ale super
OdpowiedzUsuńteraz najchętniej zanurzyłabym się w tych termalnych wodach i odreagowała ciężki dzień w pracy ...
Usuń