Jak powiadają dobry kucharz potrafi wyczarować wytworną potrawę,
mając do dyspozycji tylko makaron, wodę i przyprawy,
a ten, który nie ma w sobie namiętności, zepsuje nawet smak ziemniaków.
Ogrody są właśnie taką przestrzenią, gdzie „kucharzyć” trzeba i to najlepiej z pasją,
a wszelka przypadkowość jest surowo zabroniona.
Zapraszam na miły poczęstunek dla oczu z dobrzyckich ogrodów.
Czy muszą w nim jeszcze mieszkać wróżki? "
(Richard Dawkins)
P/S Gosiu dziękuję za namiary na to piękne miejsce :)
o matko jaki piękny... rajski ogród tak może wyglądać :))
OdpowiedzUsuńoj mógłby tak wyglądać :D
UsuńAlez niesamowite miejsce....
OdpowiedzUsuńBajecznie, chętnie zobaczyłabym ten raj na żywo!
OdpowiedzUsuńOlu, nic straconego :)
UsuńCudowne miejsce i piękne zdjęcia, czy zdradzisz Kochana gdzie to jest? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńHortulus Dobrzyna - ok 20 km od Kołobrzegu w stronę Koszalina
Usuńaż wstyd się przyznać, że byłam tam po raz pierwszy ...
Hortulus Dobrzyca miało być :)
Usuń/nocne literówki/
Idealne miejsce na weekendowy relaks :-)
OdpowiedzUsuńdokładnie - idealne!
UsuńPrzecież to raj na ziemi.
OdpowiedzUsuńoj tak, jest tam bosko! i jak fotogenicznie!!!
UsuńUrokliwe i niepowtarzalne, a najlepsze, że przeistacza się zupełnie w kolejnych miesiącach.
OdpowiedzUsuńCudne zdjęcie Kubusia i kuzyneczki Weroniki, będą mieli piękną pamiątkę.
jeszcze raz dziękuję Gosiu!
UsuńMi wystarczy, że ogród jest pełen zieleni i kwiatów, może być bez wróżek :-)
OdpowiedzUsuńJak jest dużo kwiatów, kolorów, zapachów i tak jest czarodziejski :-)
ten ogród ma w sobie wszystko, zarówno wiedźmy i trole, jak i wiele aniołów...
UsuńAleż cudownymi kadrami nas uraczyłaś! Jestem pełna zachwytu!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
za obiektywem mój mąż, który dumny teraz siedzi z boku :)
UsuńBardzo dziękuję za odwiedziny u mnie :)
OdpowiedzUsuńBardzo sympatycznie tautaj, będę zaglądać :)
iii...
Masz cudownego synka do fotografowania :)
dziękuję, ja również się u Ciebie zadomowiłam :)
UsuńPięknie tam!
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia
pięknie, pięknie i jeszcze mają bogatą hurtownię ogrodniczą :)
UsuńPiękny klimat i zdjęcia! Zwłaszcza to z Dzieciaczkami trzymającymi się za ręce :-) Uroczo
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
też lubię to zdjęcie na moście :D
UsuńPiękne ogrody, ujęcia i modele też się spisali :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
marta
wspaniałe miejsce!rozbawiło mnie ro zdjęcie na mostku:)modele jak nic:)pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńmodele przyzwyczajeni do aparatów od maleńkości...
OdpowiedzUsuńale już cwane - często lepiej usiąść, uśmiechnąć się,
rodzice szczęśliwi i można swobodnie biegać :)
ale i tak najlepiej lubię zdjęcia niepozowane!
Cudne zdjęcia! Ogromnie podobają mi się te aniołki na gałęzi, niby kiczyk, ale urok w sobie mają.
OdpowiedzUsuńaniołków w ogrodach jest dużo więcej, zarówno małe, jak i te w gromadce, tylko trzeba uważnie się rozglądać...
Usuńa potem można kupić je w hurtowni u wejścia :)
No i u kogo jest niekolorowo?Napewno nie u Ciebie!Ja w tych ogrodach wypatrzyłam nie tylko wróżkę-tam jest sliczny WRÓŻ!!!
OdpowiedzUsuń:D
UsuńI znowu sprawdza się przysłowie o chwaleniu cudzego. Anglicy nie mogliby się powstydzić takiego miejsca no i oczywiście fotografa też. Zapisuję namiary na wypadek , gdybym była w okolicach. Serdeczności
OdpowiedzUsuńzapisz, zapisz - miejsce warte odwiedzenia!
Usuńmy w planach mamy kolejną wizytę już zimą :)
pozdrawiam
Przepiękne miejsce... nawet wróżek nie potrzeba, fakt....:-)
OdpowiedzUsuńchętnie bym tam wróciła w taki pochmurny dzionek, na pewno te kolory, zapachy pomogłyby mi nabrać sił :)
UsuńAch ! Dopiero teraz dostrzegłam ten piękny post... Cudne miejsce, Cudne zdjęcia, a tematyka ogrodowa...taka moja ♥ Pozdrawiam cieplutko !
OdpowiedzUsuńTo miejsce urzeklo mnie na wskroś i mam nadzieję,że latem znów je odwiedzimy ....
Usuń