"Rojno, oraz gwarno jest dzisiaj w Lipnicy,
Nadciągają tłumy z całej okolicy.
Wszystkimi drogami, które do nie wiodą,
sznury autokarów, samochodów - jadą.
Gromadzą się ludzie z różnych miast i wioski,
Przybywają tutaj prawie z całej Polski.
Zapytacie czemu? Powód nie banalny,
Które nad lipnickim rynkiem powiewają
I przybyłym gościom pięknie się kłaniają.
Kibic ich wysmukła, sporo metrów mierzy,
Omal nie dosięgną do kościelnej wieży.
Wiklina w nich cienka, ładnie układana,
W równiutkich odstępach witkami wiązana.
Przybrana bukszpanem, równiutkimi kwiatkami,
W górze zaś z bibuły długimi wstążkami."
KRYSTYNA TWARDOSZ
O jacie ale palmy! I jak kolorowo!
OdpowiedzUsuńIch ilość, wielkość i kolorystyka robią wrażenie :)
UsuńTrafiliśmy kilka lat temu do Lipnicy zupełnie przypadkiem, wracając z Krynicy okrężna drogę z powodu jakichś robót drogowych, i to właśnie w Niedziele Palmową. Przeżycie bezcenne:))
OdpowiedzUsuńMy nie mamy daleko, więc to nasz nie pierwszy i nie ostatni raz z lipnickimi palmami w tle ....
UsuńJakie kolorowe i w jakiej ilości, niesamowicie musiało to wyglądać na żywo...
OdpowiedzUsuńOj tak, zachwyt wzbudzają i w tych mniejszych i w tych większych....
UsuńA za rok Młody też chce taką duża palmę .... aż do nieba :)
Palmy aż do nieba ;-)
OdpowiedzUsuńNajwyższa lipnicka palma w tym roku to 31,84 m chociaż w poprzednich latach bywały też i wyższe....
UsuńNasza była dużo skromniejsza ...
To się nazywa folklor! Takie cuda, to sama bym na własne oczy ujrzeć chciała!
OdpowiedzUsuńI dlatego to miejsce przyciąga tu ludzi rok w rok ....
UsuńTeż byłam 3 lata temu. Przeżycie niezapomniane, każdemu polecam Lipnickie Palmy zobaczyć:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Też byliśmy więc bardzo możliwe,że się wtedy minęliśmy :)
UsuńPięknie, kolorowo, a jak wysoooookoooo :)
OdpowiedzUsuńOj tak, za dnia malutka wioska,która w kwietną niedzielę, właśnie ze względu na palmy,przyciąga rzesze turystów ....
Usuńrobią wrażenie ;), a my od jakiegoś czasu skromnie z prawdziwą gałązką palmową w dłoni ;)
OdpowiedzUsuńPrzyznam,że prawdziwe gałązki palmowe także mają swój urok i większą głębię ale chwilowo stawiamy na tutejsze tradycje i folklor ...
Usuńprzepiękne te palmy :-))
OdpowiedzUsuńI widać,że włożono w nie serce :)
UsuńWow! Ale piękne i wielgachne :) Super sprawa!
OdpowiedzUsuńWow! Tak właśnie w tym roku wykrzyknął nasz Młody na ich widok :)
UsuńZ roku na rok bardziej emocjonalnie je odbiera ...
Tradycyjne palmy budza tyle wspomnien i emocji, to chyba przed moja emigracje bardziej doceniam folklor i polskie obyczaje :-)
OdpowiedzUsuńJa chcę troszkę tego folkloru zaszczepić w Młodym.... aby nie zapomniał o nim , zwłaszcza gdy świat pędzi ciągle do przodu ...
UsuńNiesamowite! Największe palmy jakie widziałam :) Piękny mieliście dzień!
OdpowiedzUsuńTo prawda, imponujące wysokości a ile zachodu,aby je przynieść i na tym lipnickim rynku ustawić ....
UsuńWow!! Widok zapiera dech w piersiach!
OdpowiedzUsuńI jak tu nie wracać do Lipnicy ?
UsuńJeszcze tyle zabytków dookoła ....
niecodzienny widok......piękne te palmy.
OdpowiedzUsuńI dlatego wart zobaczenia :)
Usuńjej,pięknie!
OdpowiedzUsuńNie będę zaprzeczać :)
UsuńNiesamowite!!! coś pięknego!!! ale chciałabym to zobaczyć na własne oczy :-)
OdpowiedzUsuńWszystko przed wami, może uda wam się w przyszłym roku dotrzeć na lipnicki rynek :)
UsuńO matko !!! Rewelacyjne :):):) Bardzo chciałabym móc zobaczyć je na żywo :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Te lipnickie palmy stały się niejako naszą małą rodzinną tradycją .... taki symbol, początek naszych świąt ...
UsuńJejku! Piękne :) Dobrze, że dzięki Twojej relacji mogę sobie obejrzeć inne zwyczaje.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
marta
Takie słowa mobilizują do pokazania odrobiny więcej południowego folkloru, który nas urzekł i potwierdził chęć zamieszkania tutaj na dłużej ... :)
Usuńwow! ale kolorowo!
OdpowiedzUsuńKolory to radosc, a to przecież była radosna niedziela :)
UsuńWOW, ale wielkie palmy i te kolory...
OdpowiedzUsuńwyglądają cudownie :)
Jeszcze większe wrażenie robią jak stanie się wśród nich ...
UsuńAle widok!
OdpowiedzUsuńJa tez chętna byłaby je zobaczyć z dziewczynkami, dla nich to nie lada frajda, takie palmy, kolorowe, wysokie ;)
Dzieci odbierają je na swój sposób... nasz Młody w przyszłym roku też chce tam jechać ....:)
UsuńMoje marzenie - zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńMieliśmy jechać oglądać najsłynniejsze mazowieckie palmy, ale... powaliła mnie migrena... i znów przeszło na kolejny rok.
My na dzisiaj planowaliśmy Kalwarię Zebrzydowską ale ponowne chorowanie popsuło nam szyki .....a też warto ...
UsuńChciałabym tam z Wami być :)
OdpowiedzUsuńŻyczę pogody ducha i zdrowia i pomyślności każdych dni ♥
Kochana, dziękuję za życzenia. Mam nadzieję,że i twoje święta będą spokojne, radosne i rodzinne.
UsuńPiękne zdjęcia w niepowtarzalnym miejscu. Wybieram się tam już od paru lat ale jeszcze mi się nie udało dotrzeć, ale na pewno kiedyś tam będę.. Zainspirowalas mnie jeszcze bardziej.
OdpowiedzUsuńDotrzesz, dotrzesz .... i będziesz chciała potem przyjeżdżać częściej :)
UsuńZaniemówiłam, jakie piękne palmy :-) Zdrowych i wesołych świąt Wam życzę kochani :-)))))))
OdpowiedzUsuńMy też zaniemowilismy za pierwszym razem i zostawiło to w nas taki ślad,że staramy się wracać teraz co roku ....
UsuńPiękne palmy .... wielobarwna rewia...cudo ! Zdrówka życzymy i Świąt spokojnych...raz jeszcze ♥
OdpowiedzUsuńTo rzeczywiście wygląda jak rewia palm .... jedna sttojniejsza smuklejsza kolorowsza od drugiej :)
UsuńChorujemy nadal ale i swietujemy :)
Mam nadzieję , że wy również.
Wesołego Alleluja!
OdpowiedzUsuńWesołego !
UsuńPiękne palmy!!
OdpowiedzUsuńPogodnych i Wesołych Świąt!!
Pozdrawiam ciepło
I bajecznie kolorowe :)
UsuńPalmy wyglądają niesamowicie!
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt!
Pozdrawiam serdecznie :)
zwłaszcza na żywo.... wtedy jeszcze bardziej docenia się pracę autorów palm ....
UsuńPozdrawiam świątecznie!
Jejku nigdy nie widziałam takich palem na żywo. Na Twoich zdjęciach Aniu wyglądają niesamowicie!
OdpowiedzUsuńPołudnie Polski potrafi zachwycić folklorem :)
UsuńWkrótce kolejna etnograficzna fotorelacja ....
Ale wielgachne :) super! Pewnie są ciężkie?
OdpowiedzUsuńNie sprawdziliśmy wagi ale jedną palmę na lipnicki rynek niosło kilka osób ....
Usuńwow ale Wy macie wielkie palmy - wow wow wow
OdpowiedzUsuńa ile kolorow mozna na nich umiescic :)
To była nasza mała niedzielna wyprawa ....
UsuńKawałek drogi od domu, ale warto i dlatego chętnie pokonujemy te kilometry aby popodziwiac te cudne palmy ...
Wo, ale piękne :) Nigdy takich nie widziałam.
OdpowiedzUsuńuwaga, Lipnica Murowana kusi kusi i często aż skusi :)
UsuńOjej! Nawet nie wiedziałam, że u Was taki wspaniały zwyczaj. Robi wrażenie!
OdpowiedzUsuńTo już 56 konkurs lipnickich palm .... także zwyczaj znany i kultywowany tu od lat ....
UsuńA poza tym owe palmy wpisane są do Polskiej Księgi Rekordów i Osobliwości...