czwartek, 13 marca 2014

Hulaj dusza

"Naplotkowała sosna
Że już się zbliża wiosna.
Kret skrzywił się ponuro:
-Przyjedzie pewno furą…
Jeż się najeżył srodze:
-Raczej na HULAJNODZE
."
 Jan Brzechwa "Przyjście wiosny"
 Wiosna to idealny czas na wzmożoną aktywność na świeżym powietrzu.
 Przywitaliśmy się po zimie z hulajnogą, kaskiem
i ruszyliśmy na rodzinny spacer wzdłuż Dunajca ...
Młody przodem na dwóch kółkach, my spokojnie za nim ...
 
Zwykły spacer zamienił się tym samym w niezwykłą przygodę...

50 komentarzy:

  1. U nas jest u tak ciepło, że można ganiać bez kurtek :-) Szkoda tylko, że zapowiadają od soboty załamanie pogody, bo mi już ogródek w głowie, a dzieciom rolki :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W górach też ciepło, ale kurtek jeszcze nie ściągamy ....i nie chowamy ...

      Usuń
  2. :) u nas też wiosennie i gorąco ;), pierwsze zdjęcie super ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I dzięki wiośnie u nas bardziej na sportowo :)

      Usuń
  3. a ciekawe czym wiosna przyjedzie, ciekawe :)) na weekend bynajmniej nie :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do nas przyjechała hulajnoga choć mogłaby też na rowerze :)

      Usuń
  4. Uwielbiam takie wiosenne słoneczko, my też codziennie spacerujemy a młody na 2 kółkach :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyznam,że dzięki dwóm kółkom skończyło się narzekanie na długie spacerowanie, nogi na hulajnodze wyjątkowo nie bolą :D

      Usuń
  5. Lubię Wasze wędrówki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Widze, ze u Was juz zaawansowana hilajnoga na 2 kolach. U nas jeszcze 3 sie kreca :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 2 kółka dopiero od tej wiosny, chwila z tatą i jakoś poszło :)

      Usuń
  7. Wykorzystujcie ciepełko, bo ponoć już niedługo :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, wszyscy straszą powrotem zimy..... i opadami śniegu.... brrr!
      Jak czekaliśmy to nie nadchodziła, to teraz już nie chcemy....

      Usuń
  8. Odpowiedzi
    1. Mikołaj wiedział co robił przynosząc ja w grudniu :)

      Usuń
  9. A u nas żmudna nauka jazdy na rowerze. Młody niestety bardzo oporny na opcję pedałowania ;) Dobrze, że hulajnoga w odwodzie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rower u nas nadal na trzech kółkach ale skoro tak łatwo poszło z hulajnoga...
      może uda się też w niedługim czasie z rowerem :)
      Na to cicho liczę ...

      Usuń
  10. Piękna u Was wiosna. My też właśnie otworzyliśmy sezon hulajnogowy ;) Wczoraj!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nam marzą się jeszcze rolki ale póki co nawet ich nie mamy ....
      A fajnie byłoby całą rodzina na nich smigac :)

      Usuń
  11. Odpowiedzi
    1. Nie będę zaprzeczać ..... choć czasami tego nie doceniam ....

      Usuń
  12. To pierwsze czarno-białe świetne :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Znam, znam to miejsce! Osobiście ;) Jak to dobrze że już wkrótce mamy szansę je odwiedzić...:) Hulajnogą przez taką okolicę .. czysta przyjemność :) Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To będzie okazja do wspólnej wędrówki :)
      Rowerem , hulajnoga lub pieszo ...

      Usuń
  14. Pierwsze zdjęcie rewelacja!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tak jak jazda na hulajnodze ... Młody zalapal bakcyla i teraz pewnie więcej będzie podobnych kadrow ...

      Usuń
  15. Nie dalej jak wczoraj, odkurzaliśmy nasz sprzęt rowerowy ;)
    Piękna pogoda zaprasza i kusi by wyjść z domu, szkoda tylko że w weekend troszkę niebo zapłakane.

    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A my znowu coś przenieśliśmy z przedszkola i póki co, przez weekend kurujemy się ....
      Ale hulajnoga czeka przed drzwiami i na słońce i nasze zdrowie :)

      Usuń
  16. Tak też sobie zaplanowałam na łikend inaugurację sezonu dwukółkowego nie dowierzając za bardzo w prognozy pogody. Jak na złość sprawdziła się. Trzeba poczekać. Fajnie macie nad tym Dunajcem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas dzisiaj mogłaby być inauguracja wiosennych kaloszy :)

      Usuń
  17. Aktywność i mobilność malucha - uwielbiam!
    A tak na marginesie, myślałam, że tylko ja daję czapkę pod kask :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chcemy w Mlodym zaszczepić zamiłowanie do ruchu :)
      A co do kasku - wyszliśmy z domu w czapce, potem odruchowo doszedł kask.... nawet nie wydało mi się to dziwne :)

      Usuń
  18. Ślicznie, uwielbiam rodzinne spacery,u nas cały tydzień był piękny,wiec czekałam na taki sobotni spacerek, a tu klapa,zimno,deszczowo i ponuro, ale jak to moje dzieci mówią w marcu jak w garncu :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A nas przywitał dzisiaj niedzielny śnieżny poranek :)

      Usuń
  19. U nas również aktywnie... No i ja z mężem wyciągneliśmy po paru dobrych latach znów rowery.
    Karolowi zakupiłam fotelik i mam nadzieję, że ten sezon będzie obfitował we wspólne wycieczki...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My tak jeździliśmy w zeszłym roku,ale Kubuś bardziej woli sam niż być wożonym... choć nie wykluczam i w tym roku takich wypraw ...

      Usuń
  20. A Małgosia chwilowo porzuciła sprzęt sportowy na rzecz prowadzenia wózka. W sumie dobrze, ja tego nie lubię robić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Macie alternatywę :)
      U nas takiej opcji brak stąd hulajnoga i rower w natarciu ...

      Usuń
  21. Ale zazdrszczę tych widoków i miejsca do spacerów.... Piękne miejsce..Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kraina, która i nas swoim urokiem skusiła :)

      Usuń
  22. A my właśnie do hulajnogi się przymierzamy bo pogoda coraz ładniejsza a synek jakoś na rowerku nie chce jeździć ehhh te dzieciaki. Ale na pewno nie mamy takich pięknych widoków w pobliżu aż zielenieje z zazdrości;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Cudnie u Was, czuć wiosnę;-)
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chwilowo wiosna schowała się za chmurami ..... ale lada dzień znów powinniśmy poczuć jej prawdziwe ciepło :)
      I wtedy siup i w drogę ...

      Usuń

Dziękuję za wizytę i każde pozostawione słowo :)