Węgry to kraj, któremu natura nie poskąpiła źródeł termalnych i mineralnych
A Węgrzy dobrze wykorzystali ten dar -
stworzyli
wspaniałe baseny termalne i kąpieliska,
które ściągają tłumy wielbicieli gorącej wody, takich jak my :)
I chociaż osobiście za dużymi wodami nie przepadam,
troszkę się nawet ich boję (niestety!),
to w tym miejscu potrafię zrelaksować się w wodzie
jak nigdzie indziej...
a widok naszego smyka, który radośnie w niej fika
i mógłby w niej przesiadywać godzinami,
odpoczynek od pracy, internetu, obowiązków
wart jest tych kilometrów...
Taki mały przedsmak wakacji, do których coraz bliżej i bliżej :)
Oj tak, basenów ze wszystkimi ich atrakcjami możemy im pozazdrościć. W sumie.... nie jest aż tak daleko:) Super zdjęcia, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo, może jak ktos jedzie ze Szczecina, to ma kawałek drogi do przejechania:)
UsuńJak dla nas, 5 godzin i jesteśmy na miejscu :)
UsuńBliżej niż nad Bałtyk...
Prześliczne te zdjęcia! A Młody jak ryba w wodzie ;)
OdpowiedzUsuńZabawa w dziecięcych basenach to była zabawa, ale prawdziwą rybką to czuł się na głębszej wodzie :)
UsuńMomentami my, rodzice, mieliśmy dość, ale zostawalismy w wodzie dla Młodego :)
Bajka! :)
OdpowiedzUsuńPoniekąd tak, zwlaszcza dla Młodego :)
UsuńAleż radość... Wow... Zapowiedź jakby lata, którego chwilowo mało u nas...
OdpowiedzUsuńW taką pogodę jak teraz za oknem jeszcze chętniej zanurzylabym się w tą gorącą wodę :)
UsuńZabawa na 102!
OdpowiedzUsuńTegl nam było trzeba :)
UsuńCudownie :) Zabawa w wodzie to jest to !!!
OdpowiedzUsuńJak wspominałam, ja za wodą nie przepadam, ale w takiej mogę siedzieć :)
Usuńwodne zdjęcia - szacuneczek :)) Ależ by się pokąpało - Lato wróć - albo w ogóle przyjdź :)))
OdpowiedzUsuńZ aparatem chodziliśmy tylko na płytsze wody, głęboko ze sprzętem nie wchodzilismy ...
Usuńświetne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńCzysta radość z wodnych szaleństw :)
Usuńi tak od rana ...
Już nie mogę się doczekać naszych wakacji - dzieciaki uwielbiają sie pluskac w wodzie! :)))))
OdpowiedzUsuńDzieciaki w wodzie jeszcze łatwiej nawiązują kontakty, znajomości.... coś wiec czuję, że szybko by nasi znaleźli wspólny język :)
Usuńoj czekam na wakacje już !
OdpowiedzUsuńMy też odliczamy ... to był raptem wydłużony weekend i znów praca, przedszkole...
UsuńWęgry są piękne. Miałam okazję kiedyś być na długich wakacjach w tym kraju i wróciłam zachwycona. W październiku jadę do Budapesztu :-) Tęsknię za dotykiem wody, początek lata nas nie rozpieszcza. Co najwyżej woda leje się z nieba, a nie o taki dotyk przecież chodzi :-)
OdpowiedzUsuńWęgry potrafią oczarować na swój sposób .... dlatego we wrześniu planujemy jeszcze raz kilkudniowe wodne szaleństwo z dobrym winem w tle :)
UsuńCudne radosne wodne zabawy !
OdpowiedzUsuńA i Nas tam kiedyś zaniosło ... :)
Do zobaczenia - już tuż tuż :)
Tam gdzie woda, tam zabawa, przynajmniej dla moich chłopaków :)
UsuńA i my wspólnie możemy wybrać się na wodne szaleństwa, na niedzicka plażę :)
Oj chyba wszystkie dzieci uwielbiają wodę. Ale super to czwarte zdjęcie z wodą:)
OdpowiedzUsuńJest tam troszkę atrakcji dla dzieci, tu kapie, gdzie indziej pluska, przelewa się.... czy choćby trzeba wspiąć sie i zeslizgnąć .... dzieci tam na pewno się nie nudzą :)
UsuńJa też tak chcę ! Zdjęcia jak zawsze cudne , no i bohater oczywiście też przesłodki :)
OdpowiedzUsuńMłody codziennie wspomina, że tu zimno, nawet nie ma basenu w ogrodzie, więc chyba trzeba wrócić .... hehe
UsuńNic tylko pozazdrościć takiego wypoczynku . Pozdrawiam K :)
OdpowiedzUsuńWakacje w kalendarzu, słońce za oknem więc może teraz częściej będziemy dotykać wody :)
Usuńależ wam zazdroszczę i wyjazdu i tego że synek kocha wodę bo mój ma już 6m i nie cierpi się kąpać :(
OdpowiedzUsuńpozdr i zapraszam na nowe kąty www.swiatkarinki.pl
Osobiście boję się wody więc sama jestem pełna podziwu, że Kuba tak ochoczo i bez strachu do niej wchodzi .... to po tatusiu :)
UsuńSuper wyjazd! Piękne zdjęcia, zwłaszcza to ze spadającą kaskadą wody:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Dłuższy urlop przewidziany mamy dopiero na koniec sierpnia wiec teraz taki kilkudniowy wyjazd to jak mini urlop .... trzeba było naładować akumulatorki na całe lato :)
UsuńDzieci, to najcudowniejszy model do fotografowania!!!
OdpowiedzUsuńPrześliczne zdjęcia:):))
pięknego weekendu życze i ściskam
Fotografia dzieci to z jednej strony wyzwanie ale z drugiej ... nie ma wdzieczniejszych modeli niz one :)
Usuń