Ach ten śnieg nijak ma się do jajek:)a cóż poczniemy:)Zdjęcia ekstra i pomysł też,a mały model jak zwykle zachwycający:)pozdrawiam ciepło ulicazielona.blogspot.com
Ja też dziś mogę skakać do góry i skaczę bo i w góry wiosna wreszcie trafiła.... Słoneczko grzeje i topi śnieg a to oznacza, że wiosenne radosne plenery przed nami .... Yupi!!!
genialne foty :)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Was ciepło
Ciepła nam trzeba....
UsuńProtestujemy, dość zimy !!!
Oj widzę, synek rośnie ;)
OdpowiedzUsuńciepłe pozdrowienia Ania
Rośnie, rośnie ...
UsuńI od razu chce mi się śpiewać .... i niedługo przerośnie ...mamę tatę i sosne :)
a ja lubię te kolory..
OdpowiedzUsuńMy już mamy przesyt bieli, tesknimy za zielenią ...
UsuńJest cudowny!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńMoja Córka uwielbia ten wiersz. :)
OdpowiedzUsuńKubuś też bardzo go lubi, zresztą inne J.Brzechwy także ...
UsuńOch, chciałoby się już innej scenerii...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam*
To prawda....
UsuńJuż drepczemy z niecierpliwosci czekając na prawdziwą wiosnę...
jaki on jest fajny:P****super sesja i modej jaki wystrojony:P
OdpowiedzUsuńRozwiazywaliśmy odwieczny problem filozofów ... co było pierwsze, jajko czy kura....
Usuńjaka fajna czapka:)
OdpowiedzUsuńZapomnieliśmy o niej i wpadla nam w ręce ostatnio, pod koniec zimy....
Usuńniech to słońce wychodzi na dobre, żeby śniegu w końcu się pozbyć :)
OdpowiedzUsuńDziś już wyszło słoneczko zza chmur i część śniegu nagle znikła....
UsuńJednak jeszcze sporo go u nas przed domem...
U Was jeszcze śniegu całe mnóstwo ojej! Czekamy na wiosenne plenery wśród zieleni i kolorowych kwiatów :-)
OdpowiedzUsuńJeszcze chwila, mam nadzieję, i pojawią się tutaj fotki pełne kolorów :)
UsuńPiękne zdjęcia!!! Jak zawsze zresztą :*
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że marzyłam o wiosennym plenerze w tym okresie z jajkami na trawie....
UsuńPogoda nam jednak splatała figla ...
wow zdjecia rewelacja pzresliczne ... pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńCieszę się że podobają się :D
Usuńzimowy plener z jajkami, ale jaja! ;D
OdpowiedzUsuńTo prawda, jaja jak berety :)
UsuńAch ten śnieg nijak ma się do jajek:)a cóż poczniemy:)Zdjęcia ekstra i pomysł też,a mały model jak zwykle zachwycający:)pozdrawiam ciepło ulicazielona.blogspot.com
OdpowiedzUsuńTegoroczna wielkanoc i te zdjęcia z jajami przez ten śnieg zostaną zapamiętane na długo....
UsuńŁadnie, chociaż mam nadzieję, ze juz niedlugo bedziemy podziwiać wiosenne fotki, pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńJa też mam taką nadzieję :)
Usuńjaki fajny Kubuś! zdjęcia bardzo oryginalne, oby to już ostatnie podrygi zimy tej wiosny :) pozdrawiamy!
OdpowiedzUsuńU nas dziś znowu sypnelo śniegiem więc za oknem biało.....
UsuńAle nadal cierpliwie czekamy na wiosnę :)
Oj, kwiecień, a tu takie zimowe klimaty... Chiałoby się już wiosennej sesji, prawda? Ale synek rośnie! Jak na drożdzach :-) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPodobno wiosna już tuż tuż... słońce, zielona trawa, kolorowe kwiaty..... będzie się działo :)
Usuńświetne te zdjęcia!!! pozdr i zapraszam na nowy post
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńKura wyłazi ze skóry,
OdpowiedzUsuńProsi, błada, namawia: "Bądź głupsze!"
Lecz co można poradzić, kiedy ktoś się uprze?
:))) FANTASTYCZNE TŁO w postaci zdjęć :)))
Nasza zima też uparta .... i nie chce usunąć się w kat....
Usuń:)), Genialne;) Założę się, że niewiele osób ma u siebie tego typu zdjęcia w albumie; jajka kontra śnieg;p Pozdrawiam serdecznie i uściski wielkie:*
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że taki wielkanocny śnieg już się nie powtórzy a zdjęcia będą unikalne :)
UsuńPozdrawiam
Aniu, świetne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńOby do wiosny :)
Pozdrawiam serdecznie.
Oj tak, oby do wiosny !!!
UsuńA u nas już śniegu nie ma :) i cieszymy się prawie wiosenną pogodą :)
OdpowiedzUsuńJa też dziś mogę skakać do góry i skaczę bo i w góry wiosna wreszcie trafiła....
UsuńSłoneczko grzeje i topi śnieg a to oznacza, że wiosenne radosne plenery przed nami ....
Yupi!!!
Pięknie i miło u Ciebie-pozdrawiam wiosennie mimo zimna,które mamy nad Bałtykiem.W wolnej chwili zapraszam do siebie na przysłowiową kawkę.Miłego dnia
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńIdealna pora na kawke więc zaraz zajrze ....
Pozdrawiam
dawno chyba nie było takiego połączenia - jajka i śnieg :)
OdpowiedzUsuńJa już bym nie chciała powtórki z zimowo-jajecznej rozrywki..
UsuńPięknie tu u Was, że też wcześniej Was nie znałam. ZOstaję!
OdpowiedzUsuńMiło, że trafiłaś do nas, rozgość się a ja już parze wodę na kawkę :)
UsuńMam nadzieję, że w tym roku na plaży nie będziemy leżeć w kurtkach i czapkach.
OdpowiedzUsuńJa również mam taką nadzieję...
UsuńPrzed nami sierpień na plaży :)